Tonę

Jes­tem tu, jed­nocześnie mnie nie ma.
Żyję, a jed­nocześnie jes­tem martwa.
Od­dycham, krztusząc się powietrzem.
Krew zas­ty­ga w moich żyłach.
Umiem pływać, lecz tonę.
Tonę w Twoich oczach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety