Zmienna lecz nasza

Znika, pojawia się
jęczy, krzyczy, czasem łże.
Lecz jest jedyna, zmienna
Lecz jedna - nasza...
Przybiera różne postacie,
imiona, oblicza, twarze.
Czasem rani nas dogłębnie,
czasem cieszy nasze serce.
Raz bywa cielesna, raz nie
Raz dotyka duszy, innym razem ust.
Od nas zależy, czy miłość
będzie szczęśliwa
Czy nie. 

_____________________________

Witam po długiej nieobecności ; )
Wiersz... cóż, pisany w styczniu tego roku.
Zawieruszyła mi się kartka, ale jest, znalazłam ją wreszcie ; )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety